niedziela, 8 marca 2015

Nieczęsto Polacy bili się z Brytyjczykami

Fuengirola to tak samo dźwięcznie brzmiąca, hiszpańska nazwa jak Samosierra. O bitwie pod Fuengirolą w 1810 roku mówią, że była to Samosierra polskiej piechoty. Zdecydowanie mało osób słyszało o bitwie pod Fuengirolą, ale wielu kojarzy o co chodziło w bitwie pod Samosierrą.
Teraz jest to wielki kurort śródziemnomorski Costa del Sol ale w 1810 roku w Fuengiroli stał na wzgórzu nad morzem tylko niewielki, stary zamek, a właściwie kamienny fort zbudowany kiedyś przez Maurów. To w jego obronie walczyli Polacy z 4 pułku piechoty Księstwa Warszawskiego, który wchodził w skład Wielkiej Armii Napoleona. Stoczyli jedną z niewielu bitew, w której żołnierze polscy stanęli przeciw brytyjskiej piechocie morskiej.

Nie pomogła im przewag liczebna. Właściwie nie wiadomo dokładnie ilu było żołnierzy angielskich. Różne relacje wymieniają różne liczby. Wiadomo, że w pierwszym dniu bitwy było ich nie mniej nią 1000, może 1500. Do tego byli wspomagani przez nie wymienianą nigdzie liczbę partyzantów hiszpańskich. W nocy ściągnęli z okrętów 5 dział i kilkudziesięciu artylerzystów, a w drugim dniu bitwy wylądował kolejny 1000 żołnierzy z nowo przybyłego okrętu. Polskich żołnierzy było na początku bitwy 100, stanowili załogę fortu i przyjęli na siebie pierwsze uderzenie. W nocy Polaków wzmocniło 60 żołnierzy z pobliskiego garnizonu, a dopiero w połowie drugiego dnia do bitwy włączył się kolejny polski garnizon w sile 200 żołnierzy piechoty i 40 francuskich dragonów.
Nie pomogła im również miażdżąca przewaga w sprzęcie. Podczas trwania bitwy w pobliżu fortu stało na morzu kilka okrętów wojennych, które ostrzeliwały obrońców z kilkudziesięciu dział. Ponadto Anglicy ściągnęli na brzeg duże działa burzące. Polscy żołnierze mieli tyko 4 małe i stare armatki, które nie mogły zagrozić okrętom.
Polscy żołnierze obronili wybrzeże, zmusili brytyjski desant do odwrotu, a właściwie ucieczki. Zdobyli 5 dział i dużą ilość karabinów, a wśród wziętych do niewoli znalazł się dowódca desantu, angielski lord, generał. Jego szabla znajduje się w Krakowie w Muzeum Czartoryskich.


1 komentarz:

  1. British cavalry vs Polish cavalry https://www.youtube.com/watch?v=N0pGkXgPqTs

    OdpowiedzUsuń